Historia projektowania wnętrz Lut & Luc

Lut i Luc mieszkają w modernistycznym domu w Mariakerke, na zielonym przedmieściu miejscowości o nazwie Gent. Dom rodziców Luca jest ich domem rodzinnym już od 34 lat. Dom przeszedł już kilka zmian, a najnowszym osiągnięciem jest odnowienie wielofunkcyjnej przestrzeni relaksacyjnej. Króluje tu dużo światła, kolory ziemi i poczucie spokoju. Miejsce, w którym aktywna para może odpocząć i złapać głęboki oddech.

Mimo że Lut i Luc są na emeryturze, to prowadzą bardzo intensywny tryb życia. Opiekują się wnukami, uprawiają jogę, biorą udział w lekcjach hiszpańskiego i śpiewają w chórze. Ponadto regularnie i daleko podróżują. Każdej zimy spędzają co najmniej sześć tygodni w Meksyku, gdzie mieszka ich syn z rodziną. Ich drugi syn mieszka w Japonii, a córka dwa domy dalej.

Ponieważ chcieliby mieć wystarczająco dużo miejsca, aby pomieścić swoje dzieci i wnuki, postanowili nie przeprowadzać się do mniejszego domu, jak wielu ich rówieśników. Lut: „Ponadto mieszkamy w odległości krótkiej przejażdżki rowerowej od Gent, mamy piękny widok na zieleń, basen i saunę. Idealne miejsce, by zestarzeć się szczęśliwie i - miejmy nadzieję - z pełnią zdrowia”.

Luc: „Prawdę mówiąc, to chcemy tu mieszkać jak najdłużej. Dlatego po raz ostatni przeprowadziliśmy generalny remont. Nie są to wielkie przebudowy, ale małe zmiany, które stanowią dla nas różnicę. Między innymi wymieniliśmy zasłony, kupiliśmy nowe meble i położyliśmy podłogę Parquetvinyl w części wypoczynkowej”.

Ta przestrzeń relaksu doczekała się już wielu interpretacji. Pierwotnie był to garaż i pomieszczenie biurowe, później służył jako salon wystawowy. Luc: „Byłem przedstawicielem niemieckiej kolekcji prêt-à-porter dla mężczyzn i przyjmowaliśmy klientów w naszym domu. Kiedy moja mama potrzebowała pomocy, wprowadziła się do nas, a ten pokój stał się jej „mieszkankiem”. W zeszłym roku, podczas remontu domu naszej córki, gościliśmy tu całą jej rodzinę”. Lut dodaje: „Gdy miejsce to znów się zwolniło, bardzo chcieliśmy uczynić z niego przyjemną, wielofunkcyjną przestrzeń”.

Lut: „Teraz ta część domu służy nam jako pokój do jogi, biuro i czytelnia, a wnukom - jako pokój zabaw. Dlatego szukaliśmy podłogi niewymagającej konserwacji i szybko natrafiliśmy na podłogę Parquetvinyl. To, co naprawdę nam się podoba, to fakt, że nie poszliśmy na żadne kompromisy: podłoga jest łatwa w montażu i utrzymaniu, niedroga, a do tego świetnie wygląda. To ostatnie nie jest dla mnie bez znaczenia: jestem dość wrażliwa na estetykę. Moje serce zaczyna szybciej bić, gdy coś jest wizualnie ładne i pasuje do siebie”.

Lut i Luc wybrali kolekcję Ivalo Amaranth do swojej strefy relaksu. Lut: „Bardzo podoba mi się spójność tej kolekcji. To swego rodzaju płaskorzeźba, ale nie ma zbyt ciężkich struktur drewna czy intensywnych odcieni. Podłoga nadaje pomieszczeniu ciepły, przytulny i delikatny wygląd”.

Para zatrudniła profesjonalistę do montażu swojej podłogi Parquetvinyl. Miłym zaskoczeniem było to, że podłoga została położona o wiele szybciej, niż się spodziewali. Luc: „Nie musieliśmy wprowadzać zmian w wielu innych rzeczach. Na przykład wymieniliśmy listwy przypodłogowe, ale nasze drzwi nie wymagały modyfikacji ze względu na cienkość listew. Przy okazji, położyliśmy ją bezpośrednio na istniejącej podłodze”.

Lut: „Parquetvinyl po raz pierwszy zobaczyliśmy u Intercarro w Sint-Martens-Latem. Kiedy po raz pierwszy pokazano nam próbkę tej kolekcji, myśleliśmy, że to prawdziwe drewno. I nie jesteśmy sami: znajomi, którzy nas odwiedzają, często komplementują piękny parkiet. Jeżeli nie jest to jeszcze oczywiste: naprawdę polecamy podłogę Parquetvinyl każdemu”.

Dziękujemy za gościnę, Luc i Lut.

Odkryj kolekcję Ivalo

Ivalo Amaranth

Ivalo Barley

Ivalo Roasted Bean

Więcej historii klientów

Powrót do przeglądu